Na początku ich nie zauważam.
Ale po chwili już tylko one przykuwają moją uwagę.
Ale po chwili już tylko one przykuwają moją uwagę.
Z daleka wyglądają dosyć zabawnie.
Mają w sobie coś, co przyciąga i zmusza do postawienia pytania: Co to jest?
Więc pytam 3-latkę.
Ona odpowiada:
„To takie misie”.
Mają w sobie coś, co przyciąga i zmusza do postawienia pytania: Co to jest?
Więc pytam 3-latkę.
Ona odpowiada:
„To takie misie”.
Choć na misie mi to nie wygląda.
Fakt są pluszowe, ale jakie to właściwie zwierzę?
Fakt są pluszowe, ale jakie to właściwie zwierzę?
Nie wiem. Widzę tylko oczka i noski.
Pluszaki przyczepione są do…kaloryfera. Jak?
Pluszaki przyczepione są do…kaloryfera. Jak?
To już prostsze: na magnes.
Jeden to „Choco” a drugi to „Coco”.
Jeden to „Choco” a drugi to „Coco”.
Mam 25 lat i myślałam, że z pluszaków wyrosłam już dawno.
Ale te są po prostu urzekające.
No ale najważniejsze jest to, że można się do nich przytulić. Tak po prostu albo w podróży, bo do tego właściwie zostały stworzone.
No ale najważniejsze jest to, że można się do nich przytulić. Tak po prostu albo w podróży, bo do tego właściwie zostały stworzone.
Zafascynowana pluszakami i rezolutną 3-latką: Lily,
ciocia Karolina.
„Choco” i „Coco” szukają domu. Są do wzięcia.
Szczegóły znajdziesz na naszym funpage’u (tu).
WYNIKI:
Choco & Coco lecą do:
1. Patrycja Eliza Porębska
2. Krysia Kysa
3. Jagna Trochimiuk
4. Milena Włodarczyk
Proszę o kontakt na e-mail: [email protected] lub pv na naszym fanpage’u! 🙂
Na kontakt czekam przez 3 dni, jeśli Panie się nie zgłoszą – będą wybierani kolejni Szczęśliwcy! 🙂
– Dziękuję Wam serdecznie za udział w zabawie – było tak dużo zgłoszeń.. to bardzo cieszy!
Dobrze, że jesteście!
My zacieramy łapki i szykujemy dla Was kolejne konkursy!